Strzelcy kojarzą się głównie z aleją dla duetów, gdzie trafiają zwykle oczywiście wraz z postacią wspierającą. Ich rolą jest zadawanie dużej ilości obrażeń i wykańczanie wrogów, a w konsekwencji – doprowadzenie drużyny do zwycięstwa. Nie jest to jednak jedyny przepis na sukces strzelców – wielu z nich sprawdza się także w innych częściach mapy niż aleja Smoka (a niektórzy wręcz na tej linii zupełnie tracą swój potencjał!).

Aleja Barona

Przykład bohatera, który nie jest często widywany w alei Smoka, stanowi Graves. Dużo lepiej odnajduje się on w innych solo rolach – na przykład w alei Barona. Wynika to z jego stosunkowo niewielkiego zasięgu i przeładowania, które nieco utrudnia grę w duecie we wczesnej fazie. W przypadku gry solo łatwiej przychodzi mu kontrola linii. Jednocześnie zwykle zyskuje on przewagę zasięgu nad przeciwnikiem, dzięki czemu jest w stanie nie tylko efektywnie farmić, ale też obijać wroga.

Podobnie pod kątem alei Barona warto zwrócić uwagę na Akshana – to wysoce mobilny bohater z olbrzymimi obrażeniami, który często… po prostu nie potrzebuje wsparcia, zwłaszcza przeciwko wrogom z niewielkim zasięgiem ataku. Bohater z łatwością obija takich przeciwników, wykorzystując swój pasyw – a umiejętności może zostawić na bardziej konkretny atak.

Ze względu na najczęściej mały zasięg ataku postaci grających na topie strzelcy ogólnie cieszą się pewną popularnością na tej linii. Zasięgowe obrażenia sprawiają więc, że na grę w tej alei kuszą się na przykład Tristana, Vayne, Caitlyn, Ezreal czy Draven. Trzeba jednak pamiętać, że nie zawsze gra strzelcem na obrońcę czy wojownika jest taka łatwa i kolorowa – w końcu wystarczy, że przeciwnik wystarczająco się zbliży do bohatera i… pozamiatane. Strzelcy – choć mają potencjał do zadawania olbrzymich obrażeń – nie należą do najbardziej wytrzymałych postaci w grze (chociaż odpowiednio zbudowany Graves potrafi być naprawdę tanky!).

Dżungla

W dżungli ponownie doskonale odnajduje się wspomniany już Graves – decyduje o tym jednak nie tylko łatwiejsza wczesna faza rozgrywki, ale też jego możliwości związane z gankami. Bohater ten świetnie sobie radzi z zaskakiwaniem wroga – grunt to dobrze użyty doskok z Rozpędu i Zasłona Dymna, która nie tylko ogranicza przeciwnikowi pole widzenia, ale też zmniejsza prędkość ruchu. Mobilność, CC – czego chcieć więcej?Strzelców w dżungli na ogół jednak widuje się rzadko. Poza Gravesem czasami zagląda tam Akshan, jednak nie jest to ulubione środowisko większości ADC. Zdecydowanie bezpieczniej czują się oni w stabilnym otoczeniu alei, na której zawsze da się wycofać pod wieżę, by skorzystać z jej wsparcia i ostrzału.

Środkowa aleja

W środkowej alei pojawia się strzelec, którego rzadko się widuje gdziekolwiek indziej – to zdecydowanie jego królestwo. Mowa oczywiście o Corkim, który dysponuje hybrydowymi obrażeniami. Dzięki temu stanowi on świetną konkurencję dla magów ze środkowej alei, a także uchodzi za dość uniwersalną postać – w końcu może się budować zależnie od potrzeb drużyny.

Na midzie pojawiają się też inni strzelcy, tacy jak Akshan (on zdecydowanie lubi być w centrum mapy!) czy Lucian – również bardzo mobilny bohater. Środkową aleję odwiedzają także inni strzelcy, zwłaszcza z pewnymi możliwościami zadawania obrażeń magicznych – jak Tristana czy Varus. Mają oni na tyle duży zasięg, że radzą sobie przeciwko zasięgowym magom, a także sami mogą atakować przeciwników obrażeniami magicznymi. Budowanie pancerza przeciwko nim może nie wystarczyć!

Wsparcie

Najbardziej zaskakujące może się wydawać wybieranie strzelca do roli supporta. No, może poza Senną – w końcu to bohaterka stworzona do takiej funkcji. Tarcza i uzdrowienie aż proszą się o to, by ją wyciągnąć przeciwko wrogiemu duetowi. Jak na strzelca przystało, może też ona porządnie obijać przeciwników, utrudniając im grę w alei.