Wild Rift: weteranki fanartów o miłości od pierwszego wejrzenia
Karolina, działająca w świecie sztuki pod pseudonimem RinRinDaishi, w społeczności LoL-a znana jest z licznych fanartów inspirowanych słynnymi splashartami. Jej prace pojawiały się w mediach społecznościowych zarówno w Polsce, jak i za granicą. RinRinDaishi rysuje od dziecka, a miłość do League of Legends zdeterminowała kierunek sztuki, w jakim – bardzo świadomie - podąża.
- Rysowanie zawsze było dla mnie wielką frajdą. W wieku nastoletnim stwierdziłam, że chciałabym przełożyć to na pasję i zawód. Gry są moim drugim światem, w który mogę się zagłębić, poznać ciekawe historie i intrygujących bohaterów. To paliwo dla mojej twórczości, w której często nawiązuję do fantastyki i pop kultury – zdradza Karolina.
W naszej minigalerii możecie zobaczyć, jak Karolina przedstawiła członkinie zespołu K/DA w ich najnowszej odsłonie ALL OUT. Wszystkie te postaci, łącznie ze skórkami, są możliwe do odblokowania w Wild Rift!
RinRinDaishi doskonale radzi sobie w świecie Runettery, ma za sobą mnóstwo rozegranych meczów. Co zatem przyciągnęło ją do Wild Rift? - Skusiła mnie idea mobilnej wersji League of Legends, która jest niezwykle wygodna, łatwa w obsłudze i nieco bardziej minimalistyczna od jej oryginału. Jest to wielkim atutem dla tak zabieganej osoby, jak ja! – przyznaje artystka, która obiecuje, że w jej galerii jeszcze niejednokrotnie pojawią się nowe fanarty. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, koniecznie odwiedźcie jej Instagram.
Podobnie jak Karolina, rysunkiem od dziecka pasjonuje się Klaudia, znana wśród fanów LoL jako PurpleKwa. Od 2016 roku Klaudia tworzy swoje dzieła na tablecie graficznym. Grę League of Legends zna od drugiego sezonu. - To właśnie wtedy zapoznali mnie z nią kuzyni. Sama gram w LoL od około pięciu lat! Kocham tę grę, bardzo podoba mi się też karcianka Legends of Runeterra! – przyznaje.
Wydana zimą 2020 przez Riot Games mobilna wersja Wild Rift stała się jej miłością od pierwszego wejrzenia. Klaudia podkreśla, jak bardzo ucieszyła się, gdy zobaczyła odświeżone modele czempionów na telefonie. Do zagrania w Wild Rift zachęciła ją też możliwość gry w każdym miejscu. To właśnie dzięki tej mobilności nie musi się rozstawać ze swoimi ulubionymi postaciami. Wild Rift pozwala jej zagłębić się w świat Runeterry w autobusie i każdym innym miejscu poza domem.
Klaudia zapewnia, że na jej Instagramie już wkrótce pojawią się kolejne fanarty z Wild Rift i nowe szkice. Nie przegapcie aktualizacji – Klaudię znajdziecie na IG.
Obu artystkom dziękujemy za przybliżenie nam ich sztuki i życzymy niegasnącej pasji oraz nowych pomysłów!