Głównym sposobem zadawania obrażeń przeciwnikom są ataki podstawowe. To wokół nich koncentruje się gra strzelcem i to dzięki nim polegający na umiejętnościach mag jest w stanie zadawać jakiekolwiek obrażenia w czasie oczekiwania na odnowienie zdolności. Do zaatakowania przeciwnika wystarczy stuknąć jeden przycisk na ekranie. Brzmi zbyt łatwo?

Najpierw zadbaj o sprawną grę

Mobilny gaming nakłada pewne ograniczenia, które nie mają miejsca w rozgrywce desktopowej. Są to rzeczy będące w stanie bezpowrotnie odebrać satysfakcję z gry na ekranach dotykowych. Nadmierny pot na palcach i rękach bywa takim samym utrapieniem, co zajmujące dużą powierzchnię opuszki palców pozbawiające precyzji ruchów. Szerokie palce potrafią zasłaniać ekran, a ręce – zachowywać się zdrewniale. Waga urządzenia mobilnego też może robić swoje – niewygodna pozycja z tabletem z pewnością wpłynie na sprawowanie się podczas rozgrywki.

Nie są to rzadkie problemy, a co więcej, mogą dotyczyć absolutnie każdej osoby. Niektóre z nich mogą się nasilać już w trakcie gry (jak chociażby zwiększona potliwość dłoni podczas intensywnych zmagań). Są one jednak na tyle osobnicze, że każdy powinien wypracować własną metodę radzenia sobie z nimi. Osoby, którym doskwiera pot na dłoniach, powinny spróbować umyć je bezpośrednio przed grą, użyć żelu antybakteryjnego, trzymać w pogotowiu chusteczkę bądź wypróbować grę w rękawiczkach.

Przed każdą grą warto przeprowadzić krótką rozgrzewkę dłoni. Parę krążeń, rozprostowań, rozciągnięć i rozluźnień poprawi krążenie krwi, pozwalając pozbyć się wrażenia „zdrętwiałych dłoni”.

Pamięć mięśniowa

Starsze gry były o wiele mniej ustandaryzowane. Istotne różnice dotyczyły sterowania (strzałki, WSAD, HJKL, RDFG, a nawet klawisze numeryczne), szybkości obrotu kamery, przeładowywania broni czy wypuszczania pocisku, a pierwsze misje stanowiły dla gracza sposób na oswojenie się z samym sterowaniem. Dziś wiele tytułów z tych samych gatunków operuje niemalże identycznymi ustawieniami – czy to w świecie strzelanek, wyścigów, czy innych MOBA.

Nauka namierzania polega w głównej mierze na ćwiczeniu swojej pamięci mięśniowej oraz czasu reakcji. Gracze, którzy potrafią wyczyniać Zedem to, co Faker w słynnej grze przeciwko Ryu z KT Bullets, z pewnością będą musieli to chwilę przećwiczyć na ekranach urządzeń mobilnych.

Gry mobilne wymagają większej koordynacji ruchów palców, a mniejszy ekran wymusza większą precyzję przy wcielaniu planów w rzeczywistość. W skrócie – trening czyni mistrza. Warto dać sobie czas na przyzwyczajenie się do obsługi gry.

Celowanie i namierzanie kontra Wild Rift

W interfejsie gry znajdują się trzy przyciski akcji. Największy wydaje ogólne polecenie ataku, a dwa obok niego służą do zadania obrażeń najbliższemu stworowi bądź wieży. Choć nie trzeba z nich korzystać, są wyjątkowo przydatne zwłaszcza podczas dive’owania, czyli nurkowania w obszar agresji wieży.

W ustawieniach sterowania istnieje kilka opcji, dzięki którym możliwa jest większa personalizacja swoich doświadczeń z namierzaniem w grze. Szczególnie istotną opcją jest włączenie blokady portretu na wyświetlanie priorytetowe lub stałe, ułatwiając sobie branie na cel określonego przeciwnika podczas teamfightu. Ponadto można poeksperymentować z opcją „ogólny priorytet namierzania”, która pozwoli zdecydować, w jaki sposób ma być wybierany cel ataku: czy w zależności od najniższego, procentowego lub całkowitego, poziomu zdrowia, czy może zawsze ma to być najbliżej położona jednostka.

Autonamierzanie

Domyślnie przycisk ataku zaatakuje wroga zgodnego z wybraną opcją „ogólnego priorytetu namierzania”. Na podobnej zasadzie działają też umiejętności. Szybkie stuknięcie w umiejętność wprawi w ruch autonamierzanie, które pozwala ominąć cały ten chaos i przyśpieszyć rzucanie zaklęć.

Autonamierzanie nie bierze jednak pod uwagę ruchów przeciwnika, a jego obecną pozycję. Przy zdolnościach, których pocisk leci w wolnym tempie, wróg ma wystarczająco dużo czasu, by uniknąć zaklęcia. Nie zawsze jednak jest czas, by każdą umiejętność namierzać ręcznie.

Szybkość lądowania pocisku

Dotyczy to ataków podstawowych – tych w zwarciu, jak i na dystans – czy też umiejętności. Ze względu na animację ataków, moment zadania obrażeń jest opóźniony o parę milisekund od wydania polecenia ataku. U postaci zasięgowych w grę wchodzi także droga, jaką musi przebyć ich pocisk. Ma to kluczowe znaczenie przy last-hitowaniu celów.

W przypadku umiejętności mierzonych każdą zdolność należy odpowiednio skalibrować w oparciu o to, z jakim tempem leci. W porównaniu do 1. umiejętności Morgany, Mrocznego Uwiązania, Fala Dźwięku Lee Sina trafia cel niemalże natychmiastowo. Niektóre zdolności, jak superumiejętność Ziggsa, trafiają przeciwników szybciej lub wolniej w zależności od tego, jak daleko od miejsca trafienia stał Ziggs.

Blokada portretu

Dzięki aktywowaniu możliwości ustawiania blokad portretu w grze w trakcie walki da się kliknąć na portret przeciwnika, by zablokować na nim namierzanie. Można to także zrobić, przeciągając na niego wskaźnik z przycisku ataku. Gdy wybrany wróg tylko pojawi się w zasięgu wzroku bohatera, będzie mieć ustawiony najwyższy priorytet namierzania. Choćby najbliżej gracza znajdowały się miniony, to i tak atak zostanie wypuszczony na wybranego wroga.

Blokada portretu przydaje się w szczególności podczas teamfightów. Ocala od ciągłego oznaczania najbliższego obrońcy, pozwalając skupiać się na mniej wytrzymałych przeciwnikach. Ponadto wyznaczenie priorytetu na cel pozwala na szybkie rzucenie umiejętności w jego kierunku bez dodatkowego namierzania jej.

Wzorce zachowań, przewidywalne ruchy

Szczególnie w e-sporcie docenia się umiejętność nietuzinkowych, kompletnie nieprzewidywalnych dla przeciwnika ruchów. Nic dziwnego – ci gracze zdobywają wiedzę i doświadczenie z grą przeciwko różnym bohaterom przez co najmniej kilkaset godzin rocznie. Profesjonalni gracze mają dużą styczność z poszczególnymi wzorcami zachowań.

Grając jako Blitzcrank, zarówno gracz z linii, jak i jego przeciwnik uczą się, w jaki sposób radzić sobie z umiejętnością przyciągania do siebie celu. Gdy Blitzcrank za każdym razem podchodzi do przeciwnika w podejrzany sposób, to ten wie, że zaraz użyje na nim swojej zdolności. Analogicznie też Blitzcrank zaczyna wyczuwać, w jaki sposób inna postać unika jego chwytu – wielu graczy ma wtedy tendencję do skręcania w prawo, co łatwo wykorzystać, gdy nie używa się automatycznego namierzania.

Może to nie jest bohater dla ciebie?

Są postacie o mniejszym lub większym poziomie skomplikowania mechanicznego. Niektórzy z nich polegają na bardzo precyzyjnym namierzaniu wroga umiejętnościami, podczas gdy inni bazują na prostych doskokach i możliwościach wzmacniania swoich ataków podstawowych. A przy tym wcale nie są tacy słabsi!

Dlatego też warto testować różnych bohaterów, także z tych klas, którymi nie gra się na co dzień – może to, o co obwinia się namierzanie i sterowanie, to tak naprawdę niekomfortowa gra daną postacią? Świetną okazją do ich próbowania jest All Random All Mid, w skrócie ARAM, w którym – jak mówi nazwa – gracze otrzymują losowe postacie, po czym wyruszają całą drużyną na jedyną aleję.