Gold disparity. Mikrooptymalizacja złota
Unicestwiasz kolejne fale stworów, zdobywasz swój pierwszy przedmiot. Nie zapominasz o wywieraniu presji na przeciwnika – obijasz go, ciskając w niego różne zaklęcia i ataki podstawowe. Wracasz do bazy, gdzie z ciekawości sprawdzasz, jak wyglądają statystyki twojego przeciwnika z linii. Okazuje się, że mimo tego samego poziomu ma więcej złota, a różnica pokonanych minionów wcale nie musi być taka znacząca. Jak do tego doszło?
Za każdą wielką decyzją kryje się wiele pomniejszych. Ich wynik to ostateczna suma złota, jakie otrzymuje się w trakcie fazy laningu czy w dalszej części rozgrywki. A to te małe decyzje przyczyniają się do tego, jak – mimo podobnych szans, statystyk i możliwości – uzyskujemy więcej korzyści dla siebie. Jak więc zadbać o to, żeby mieć jak najwięcej złota?
Gold disparity
Disparity to kolejny termin z gamingowego żargonu zaczerpnięty z języka angielskiego, który wprost oznacza „różnicę”. Często też używa się określenia gap, opisując w ten sposób przepaść. Ta dzieli zespoły lub mierzących się ze sobą graczy na linii w oparciu o konkretną statystykę, w tym przypadku złoto. Popularne wyrażenie jungle gap oznacza różnicę w poziomach gry dżunglerów obydwu zespołów.
Gold disparity dotyczy więc różnicy złota między drużynami, a także między graczami poszczególnych linii. Warto zadbać, żeby ta różnica była jak największa przy naszej przewadze, a jeśli nie jesteśmy w stanie wypracować tej przewagi – jak najmniejsza.
Pasywny przychód złota?
Standardowo kilkanaście sekund po rozpoczęciu gry rozpoczyna się automatyczne generowanie złota dla każdego gracza co sekundę (na początku jest to większa ilość, później – mniejsza). Trudno w ten sposób wypracować różnicę – w końcu każdy otrzymuje tyle samo.
Można jednak zwiększyć pasywny przychód złota dzięki runom:
- Miłośnik Słodkości zapewnia 20 szt. złota, gdy ty lub twój sojusznik zjecie Miodowy Owoc.
- Grupowe Polowanie zapewnia 50 szt. złota za każdego z sojuszników, którzy brali udział w zabójstwie (również dla sojusznika).
- Mistrzowski Umysł zapewnia 120 szt. złota po zabiciu potężnego potwora lub zniszczeniu wieży albo asyście przy tych czynnościach.
Oznacza to, że samodzielnie możesz zwiększyć swój przychód złota, ale może on także zostać zwiększony dzięki sojusznikowi posiadającemu odpowiednią runę.
Stwory – oczywiste źródło złota… choć nie zawsze
Ty i twój przeciwnik z alei zabiliście podobną liczbę minionów… ale wróg ma więcej złota? Jak do tego doszło? Poza wymienionymi wcześniej możliwościami przeanalizuj, czy zabijaliście te same miniony. Jest to bowiem bardzo istotne, ponieważ zależnie od rodzaju miniona za jego zabicie można zyskać różną ilość złota:
- stwór oblężniczy – 85 szt. złota,
- stwór walczący – 65 szt. złota,
- stwór czarujący – 40 szt. złota.
Dodatkowo złoto otrzymuje się także za śmierć pobliskiego miniona, niezależnie od tego, czy został on przez ciebie zabity (choć jest to niepełna wartość). Na różnicę złota może więc wpłynąć także czas spędzony na alei.
Podsumowując, last-hitowanie to jedno, ale drugie – wybieranie celu do last-hitowania. Jeśli masz do wyboru małego i dużego stwora, wybierz tego drugiego (dopóki nie nauczysz się kontrolować fali minionów tak, żeby być w stanie uzyskać złoto za zabicie wszystkich obecnych w niej stworów). Pamiętaj też, że poszczególne stwory mają różny zasięg – walczące będą bardziej narażone na atak twoich minionów niż czarujące, więc zwróć uwagę na ich znikające zdrowie. Poza tym pamiętaj, że gdy ty zarabiasz, robi to również przeciwnik – dlatego warto mu to utrudnić. Obijaj wroga, żeby nie mógł łatwo farmić, a także wykorzystuj do tego efekty kontroli tłumu.
Wszystko to sprowadza się więc do tego, aby atakować wroga, samemu nie dając się zastraszyć, i przy okazji oczywiście farmić. Cel stanowi jak najdłuższe utrzymanie się na linii z sensowną ilością zdrowia, by móc wywierać presję na przeciwniku. (Zabójstwa oczywiście są wskazane!)
A co z dżunglą?
Złoto zapewniają także stwory w dżungli, choć tymi interesują się oczywiście głównie dżunglerzy. Walka o nie może być łatwiejsza i trudniejsza jednocześnie – z jednej strony dżungler może czuć się w miarę bezpiecznie, nie widząc przeciwnika, ale z drugiej – jeśli ten przeciwnik się pojawi… potrafi się zrobić gorąco. Jednocześnie można samodzielnie spróbować postraszyć wroga w jego dżungli i podkraść mu nieco złota. Warto tu także pamiętać o tym, że potężne potwory też dostarczają nieco gotówki, a ponieważ są unikalne, walka o nie może się opłacić.
Zabójstwa, asysty i struktury
To najbardziej oczywiste źródła złota w grze. To jasne: zabijasz przeciwnika, dostajesz złoto. Niszczysz wieżę, dostajesz złoto. Pomagasz w jednym lub drugim, dostajesz złoto.
Zysk z zabójstw jest jednak dużo większy niż samo złoto. Ekran śmierci, pod którego wpływ wchodzi bohater, czasowo wyłącza go z gry na linii, uczestnictwa w teamfightach, przejęciach smoka czy barona, gankowania bądź roamowania innych alei, obrony wieży. To z kolei oznacza, że na pewien czas nie możesz… zdobywać złota. Nie tylko więc pozwalasz się wzbogacić przeciwnikowi, ale i odbierasz sobie tę możliwość. Wniosek? Nie umieraj. (Łatwo powiedzieć, co?)
Nie jest trudno dopuścić do tego, by jeden z graczy w przeciągu paru chwil zdobył kilka zabójstw z rzędu. Wystarczy, że przeciwnik wyeliminuje bohatera z linii, który z kolei nie poinformuje ani na czacie, ani żadnym pingiem o jego zniknięciu. Seryjny zabójca drastycznie zyskuje na wartości w trakcie gry – nie tylko w kwestii statystyk, bo otrzymuje on dodatkowe złoto!
Uwaga na sprzedawanie przedmiotów!
Pamiętaj także o tym, by rozsądnie zarządzać posiadanymi przedmiotami. Jeśli postanowisz zmienić strategię itemizacji, gra zmusi cię do zapłacenia za tę decyzję. Przy sprzedaży przedmiotu nie odzyskasz bowiem pełnej kwoty, która została w niego zainwestowana – dostaniesz tylko 70% jego wartości.