Jak przebiegały finały Icons 2022?

Pora przyjrzeć się na zimno najważniejszemu spotkaniu już po opadnięciu wrażeń i emocji towarzyszących Icons 2022. Tegoroczne wydanie turnieju zostało zdominowane przez metę gry zaimportowaną z WRL. Zawodnicy z regionu Chin wykazali się niespotykaną koordynacją i elastycznością, pozwalając na wyciśnięcie z mobilnego WR wszystkiego, co było możliwe.

Trzy tygodnie pracy umysłowej na wytężonych obrotach, ciągłych analiz w krótszej i dłuższej perspektywie, wygranych oraz porażek. Rozgrywki w Singapurze zostaną już na zawsze zapamiętane jako miejsce, w którym rozpoczął się pierwszy globalny turniej w Wild Rift – kamień milowy w rozwoju mobilnego e-sportu.

Dziesiątki gier klasyfikacyjnych doprowadziły 24 zespoły z 8 regionów do jednego miejsca, gdzie każdy miał równą szansę, by wykazać się swoimi umiejętnościami, opanowaniem i bez wątpienia talentem.

Pierwszego mistrza świata w Wild Rift poznaliśmy 9 lipca po czterech grach. Zwycięzcy udowodnili swoje umiejętności w czterech grach z rzędu.

Łączna pula nagród wynosiła 2 000 000 dolarów amerykańskich. Osiem najlepszych zespołów otrzymało dodatkowo 25% kwoty z zysków ze skórki Dostojna Cesarzowa Morgana. Ten dodatek został rozdany w równych częściach drużynom.

W drodze do finałów

Kwalifikacje do Icons odbywały się przez osiem różnych lig regionalnych. Pierwsze miejsce gwarantowało dostanie się do fazy grupowej, a drugie (i kolejne, zależnie od turnieju) – do play-in, skąd osiem najlepszych zespołów awansowało do fazy grupowej. Najlepsza ósemka przechodziła do fazy pucharowej, gdzie z początkiem lipca rozpoczynała ćwierćfinałowe pojedynki.

W ćwierćfinałach zobaczyliśmy gry między takimi drużynami jak Nova Esports i KT Rolster, która tylko potwierdziła dominację NV w turnieju; FunPlus Phoenix i Rex Regum Qeon, dwoma zespołami o bardzo obiecującym potencjale; J Team i Flash Wolves, z których ten pierwszy dawał fanom realne przesłanki do swojej obecności w finałach, a także JD Gaming i Team Flash – drużynom, które w trakcie turnieju udowodniły szczyt swoich możliwości, co w zasadzie pokazali w ćwierćfinałowym meczu.

Do półfinałowych gier dotarły dwie pary: Nova Esports i FunPlus Phoenix oraz J Team i Team Flash. Każda z nich liczyła na olbrzymie wsparcie widzów, jednak to gry NV wzbudzały największe emocje na czacie.

Nova Esports kompletnie udało się pokonać FunPlus Phoenix, które wyraźnie straciło kontrolę nad rozgrywką. Podobny sukces odniosło J Team. Team Flash było zupełnie nieprzygotowane na to, z jaką szybkością i zawziętością J Team postanowiło poprowadzić tę grę.

Wielki finał

Widzowie WRL zdążyli już zauważyć, jak zdecydowana i konsekwentna jest gra prowadzona przez Nova Esports. Lanerzy zespołu stawiają na agresywny early game, licząc na wyprowadzenie wczesnej przewagi.

Warto tu też przypomnieć, że Nova Esports i J Team walczyły już ze sobą podczas WRL 2022, gdzie dotarły do półfinałów z dwoma innymi zespołami. Zarówno NV, jak i JT przegrały te spotkania, przez co wspólnie znalazły się w kwalifikacjach ostatniej szansy na WRL i zmierzyły się przeciwko sobie. To spotkanie zwyciężyło Nova Esports z wynikiem 4:2.

Nova Esports kontra J Team

Podczas Icons szczególnie u zespołów z regionu chińskiego można było zaobserwować, jak jeszcze przed 5. poziomem dżunglerzy pojawiają się na środkowej linii, forsując zdobycie przynajmniej jednego zabójstwa. Nie inaczej było w drugiej grze NV i JT. Zbyt późna reakcja JT Pana grającego Orianną dała przeciwnikom first blooda. To była kolejna gra definiująca poziom rozgrywek najwyższego szczebla, gdzie każdy z zawodników ostrożnie planował dalsze ruchy, w każdej minucie chcąc osiągnąć jak najwięcej celów.

Trzecia gra skończyła się zaskakująco szybko. Podczas gdy poprzednie trwały odpowiednio 21 minut 32 sekundy i 23 minuty 10 sekund, tutaj Nova Esports udało się domknąć grę w czasie 18 minut 31 skeund. Gracze JT zdawali się wykończeni, podobnie jak ich morale. We wczesnej fazie gry NV nurkowało pod wieże, atakowało z mniej oczywistych stron dżungli, a nawet dopadali przeciwnika w drodze między dwoma wieżami. Początkowa zażartość walk zmieniła się w potulne oddawanie zabójstw raz po raz. Około 15. minuty J Team postanowiło zagrać va banque, wybierając moment, gdy ich rywale byli rozdzieleni. Niestety za cel tych ataków obrali Dianę z Yuumi – tarcza i uzdrowienie pozwoliły w zupełności przeżyć początkowy burst, a wkrótce potem całe JT zostało unicestwione przez NV.

Ostatni mecz był najkrótszy z całej serii – trwał 17 minut 54 sekundy. W tym meczu można było zaobserwować, jak wiele okazji umknęło JT przed nosami. Przed 2. minutą gry udało im się otoczyć przy krabie z dwóch stron mid lanera, dżunglera i wspierającego. Nie chcąc ryzykować, puścili ich żywcem. Parę minut później doszło do walki o smoka. W tej grze dżungler NV był najbardziej widocznym zawodnikiem spośród całej dziesiątki osób, które brały w niej udział. Dzięki jego prowadzeniu i wytyczaniu celów zespół wkrótce był w stanie wykorzystać całą swoją siłę do przedarcia się w stronę nexusa środkową aleją.

Nova Esports ma jeszcze jedno osiągnięcie. An „Long” Xulong, dżungler zespołu, jest zdobywcą największej liczby tytułów MVP podczas Icons. Został też odznaczony jako MVP całego turnieju. Choć nie można odmówić zasług jego sojusznikom, to widoczność jego działań w grze i wpływ, jaki wywierał, gdziekolwiek się nie pojawił, pozwoliły mu w pełni zasłużyć na zdobycie tego tytułu.

Do zobaczenia w przyszłym sezonie!

Po kulminacji emocji narastających do rozpoczęcia mistrzostw świata nadszedł czas na podsumowanie sezonu e-sportowego. W najbliższych dniach możemy spodziewać się wielu aktualizacji od organizacji z całego świata – rotacji w składach, poszukiwań nowych zawodników, odnawiania kontraktów czy też transferów graczy między zespołami.

Po Icons 2022 e-sport nabierze wyraźnego rozpędu. Wkrótce poznamy daty kolejnych sezonów lig regionalnych, a tymczasem pozostaje obserwować turnieje organizowane przez społeczność jak ESL Snapdragon Pro Series (dla drużyn z regionu SEA) czy brazylijski Wild Circuit (we współpracy z Riot Games). To też dobry czas na obserwowanie mniejszych rozgrywek organizowanych przez graczy na różnych platformach turniejowych – często udostępniana jest możliwość oglądania ich za pośrednictwem streamów. Tworzy to okazję do nawiązania kontaktów z innymi widzami na czacie.