Do fazy pucharowej mistrzostw świata dotarło łącznie 8 z 24 zespołów. Od 1 do 9 lipca oglądaliśmy pierwsze spotkania w ćwierćfinałach i półfinałach, a ostatniego dnia miał miejsce wielki finał.

Do etapu ćwierćfinałów zakwalifikowały się wszystkie cztery drużyny z WRL, trzy ekipy z WCS (region SEA) i jeden zespół z WCK (Korea). Żaden z reprezentantów EMEA nie wyszedł z fazy grupowej, podobnie jak przedstawiciele Japonii, Brazylii, Ameryki Północnej oraz Ameryki Łacińskiej.

Dziś przypomnimy sobie najważniejsze momenty tego wydarzenia. Za co zapamiętamy poszczególne zespoły i czego mogliśmy się od nich nauczyć?

Ćwierćfinały

Nova Esports i KT Rolster

Najlepszy zespół z regionu chińskiego z wynikiem 3-1 pokonał najsilniejszą drużynę z Korei Południowej. W każdej z gier w obydwu zespołach zdecydowano się wybrać minimum trzy postacie melee – po jedną na dżunglę, aleję Barona i supporta. W przeciwieństwie do KT w każdej kompozycji NV znalazła się kontra na tak wiele postaci walczących w zwarciu w formie bohatera z silnym CC. W szeregach NV znalazły się też przynajmniej dwie postacie zadające obrażenia magiczne, by zmaksymalizować wyjściowe obrażenia. Nova Esports okazało się o wiele lepsze w kwestii zarządzania falami stworów, zyskując przewagę złota nad przeciwnikiem już od pierwszej minuty gry – to flagowa cecha wszystkich zespołów z WRL.

FunPlus Phoenix i Rex Regum Qeon

Odkąd tylko wiadomo było, które zespoły zakwalifikowały się do Icons, wśród społeczności pojawiły się pierwsze głosy, że Nova Esports i FunPlus Phoenix mają duże szanse na pojawienie się w finałowej grze. W ćwierćfinale mogliśmy więc zobaczyć pojedynek dwóch silnych reprezentantów swoich regionów. Dla RRQ to było ostatnie spotkanie w Icons, zakończone wynikiem 0-3, które pokazało maksimum umiejętności indonezyjsko-filipińskiej drużyny. Rex Regum Qeon to zdobywca 1. miejsca na WCS Filipiny i jeden z najsilniejszych zespołów tamtejszej sceny profesjonalnej. Przede wszystkim zostaną jednak zapamiętani za niesamowity optymizm, radość z gry i zdolności współpracy ze sobą – miło było oglądać tak zgraną paczkę, która cieszy się bez względu na to, jak im idzie. Co do FPX – gdyby nie to, że w półfinałowej grze ich przeciwnikiem okazało się Nova Esports, drużyna miałaby gwarantowane miejsce w finałach i dopiero tam spotkałaby się z NV.

J Team i Flash Wolves

W tym spotkaniu J Team postawiło na jedną kompozycję – na linii Barona Riven lub Darius, w dżungli Wukong, na midzie Singed (raz Lucian). Duet prowadzącego i wspierającego dodał kompozycji elastyczności, wybierając sobie bardziej zróżnicowane picki. W tych czterech grach waleczne Flash Wolves schowało pazury, ulegając ciągłej presji ze strony JT, które za punkt honoru wyznaczyło sobie zwyciężenie gry w jak najkrótszym czasie, w czym dużą pomocą okazało się nadawanie wysokiego priorytetu Heraldowi. Z perspektywy FW była to seria nieudanych zagrań i nieprzemyślanej mikrogry, która odbiła się na zespole ostateczną przegraną z wynikiem 1-3.

JD Gaming i Team Flash

W tej grze JD Gaming postawiło wszystko na APC Ziggsa. Bohater był całkiem silny w aktualizacji 3.2b, na której rozgrywano Icons 2022, a także szczególnie popularnym pickiem na serwerach w Azji. JDG Chi bez dwóch zdań świetnie sobie radzi w mechanikach bohatera – warto zwrócić uwagę, że stara się prowokować walkę na chwilę przed osiągnięciem 5. poziomu, by mieć stuprocentową pewność na zdobycie wczesnego zabójstwa. TF postanowiło unikać feedowania Chi – w każdej grze widzimy, jak duet unika bezpośredniej konfrontacji i farmi dopiero wtedy, gdy Ziggs znika z linii. Wymuszając grę zespołową, TF zyskiwało przewagę lepszego pozycjonowania. Ziggs tracił farmę, a wraz z nią złoto i doświadczenie, przez co jego wpływ na grę stawał się znikomy. To była jedna z ciekawszych technicznie gier, gdy lepiej przygotowany mechanicznie zespół (JDG) został pokonany przez ekipę, która nauczyła się dostosowywać do gier i mieć na nie konkretny plan.

To pierwsza gra w ciągu Icons 2022, w której wyeliminowany został zespół z WRL.

Półfinały

Nova Esports i FunPlus Phoenix

Spotkanie, którego spodziewano się w finałach, wydarzyło się jednak we wcześniejszym etapie. Po jednej stronie singapurskiej sceny miejsca zajęli członkowie FPX – zdobywcy 1. miejsca WRL 2022. Ich rywal, Nova Esports, nie mógł liczyć na obecność GuoGuo. Mid lanera zespołu zastąpił Nian, który zapewnił mu godne zastępstwo, udowadniając, jak silna potrafi być Camille na środkowej linii. Gra zakończyła się przegraną FPX z wynikiem 3-1 i po raz kolejny udowodniła dominację NV podczas całego turnieju. Long (jg), Yami (supp) i Nian całą trójką wywierali presję w różnych punktach na mapie, skutecznie rozpraszając przeciwnika i pozyskując dla swojej drużyny cenną wizję. Każdą kompozycją NV starało się znaleźć jakąś synergię między tą trójką, by się chronić i wspierać, a także wykorzystać dużą mobilność do wspomożenia jednej z linii. FPX świetnie radziło sobie z przeciwnikiem, a gry z NV były satysfakcjonujące w oglądaniu. Problemem okazało się to, jak często zawodnicy FunPlus Phoenix dawali się złapać w sidła zastawione przez bohaterów Nova Esports, którzy otaczali przeciwników przy leżu smoka bądź w wąskich przesmykach w dżungli. Zapędzeni w kozi róg nie mieli żadnej szansy ucieczki. To był jeden z trudniejszych rywali dla NV.

J Team i Team Flash

Bezdyskusyjne zwycięstwo J Team nad Team Flash udowodnił wynik 3-0. Lucian w kompozycji JT był strzałem w dziesiątkę, który pozwolił zachować duże obrażenia, mobilność i zdolność do atakowania wielu celów swoją superumiejętnością. Wszystkie z trzech gier należały do Berry’ego, dragon lanera JT, który w znacznym stopniu przyłożył się do stworzenia warunków, aby jego zespół mógł odnieść zwycięstwo. Pomimo częstych roamów i wywierania wpływu na inne linie (zwłaszcza w pierwszej grze jako Ashe), harassment ze strony TF Coyote (mid laner) był słabszy niż jego rywala z linii, JT Pana. Team Flash wydawało się bezradne wobec przeciwnika z innego regionu, nieprzygotowane na modyfikację swojej strategii gry, która dotychczas świetnie się sprawdzała.

Finały

To było oczywiste – od rozpoczęcia fazy pucharowej Nova Esports i J Team jak burza przechodziły każdą z gier, by spotkać się w finałach. Analitycy przypisywali większe szanse zwycięstwa w stronę NV, na co olbrzymi wpływ miał jungle gap – różnica w umiejętnościach obydwu dżunglerów, z wielką przewagą dla NV Longa.

O przebiegu finałów Icons 2022 mogliście już przeczytać na stronie League of Legends.