Faza grupowa Snapdragon Pro Series 2022
Dwa splity i ich finały wyłoniły osiem zespołów, które dostały się do ostatniego turnieju w ramach Snapdragon Pro Series 2022 (SPS) organizowanego przez ESL w ramach Wild Circuit, czyli międzysezonowych zmagań rozpoczętych po wyłonieniu zwycięzcy Icons 2022.
Wśród zespołów biorących udział w fazie grupowej znalazło się świętujące triumfy Rix.GG, reprezentujące świetną formę Formulation Gaming, czempion WEC Team Queso, najsilniejszy turecki zespół NASR Esports i depczące mu po piętach Parla Esports, a także ViV Esport, MOMD oraz IceCream.
Dzięki pozyskaniu kluczowych sponsorów ESL jest w stanie zaoferować łączną pulę nagród w wysokości 30 000 USD (w chwili pisania artykułu jest to ponad 140 000 złotych). Na zdobywcę pierwszego miejsca w fazie grupowej czeka 2500 USD (ok. 12 000 zł), a w play-offach – 8000 USD (ok. 38 000 zł). Zespół, który utrzyma szczytową formę przez cały SPS 22, ma szansę zabrać do domu całkiem pokaźną sumę.
Przez cztery tygodnie października wszystkie z ośmiu drużyn zagrały mecze do dwóch zwycięstw w formacie „każdy z każdym”.
Z Open EU do Challenge
W połowie sierpnia bieżącego roku każdy, kto wypełnił formularz rejestracyjny na Snapdragon Pro Series 2022, mógł wziąć udział w otwartych kwalifikacjach do pierwszego splitu, a po jego zakończeniu – do drugiego (również ci, którzy w pierwszym splicie zajęli miejsca 9-16+).
Nie było zaskoczeniem to, że prawie w całości top 8 z pierwszego splitu wypełniły drużyny uznawane za najsilniejsze w całym EMEA. Z Europy pojawiły się takie zespoły jak Rix.GG, Game-Lord, Team Queso i Formulation Gaming. Do tej ósemki dołączyły również tureckie Parla Esports i NASR Esports, a ostatnie miejsca zapełniły zespoły IceCream oraz ZEST (dawniej ZERØZONE).
Podział na dwa splity sprawił, że w drugim z nich szansę na udział w profesjonalnych rozgrywkach zyskały mniejsze zespoły… a także europejski ViV Esport, któremu powinęła się noga w poprzednim splicie. W top 8 znalazły się: Team Demiral, MomD, .TV, FOREVER Esports, Team Sapphire, Team RA’AD oraz QLASH Spain.
Z szesnastu zespołów po finałach zostało osiem, które przeszły do fazy grupowej będącej głównym tematem tego artykułu. Z pierwszego splitu awansowało sześć z ośmiu zespołów (odpadły ZEST oraz Game-Lord), a z drugiego – ViV Esport i MomD.
Cztery tygodnie fazy grupowej
Mecz otwierający przypadł parze Formulation Gaming i Parla Esports. Europejski zespół rozgromił tureckiego rywala, wygrywając 2:0. Pierwszą grę FMG rozpoczęło z grubej rury – wyborem Kassadina na midzie, który okazał się lepszym wyborem dla sojuszników niż jego przeciwnik z linii, Zed. W drugiej grze PRL postanowił połączyć dwa niestandardowe picki: Ziggsa na APC, wyjątkowo słynnego jeszcze w zeszłym roku oraz jedno z ostatnich odkryć na Summoner’s Rift – Ashe na supporcie. W żaden sposób nie przybliżyło ich to do zwycięstwa.
Zaskoczeniem dnia okazał się mecz Rix.GG i IceCream. RIX Random (Sett) i ICE AymanLegend (Riven) w pierwszej minucie gry stoczyli walkę na solowej alei o pierwszą krew. Obydwaj zostali na linii, mając mniej niż parędziesiąt punktów zdrowia. O wyniku tego starcia zdecydowały ułamki sekund, które tym razem faworyzowały zawodnika Rix.GG. Nie ocaliło to jednak RIX od przegranej z wynikiem 0:2. Było to jedyne spotkanie, jakie przegrał ten zespół w ciągu czterech tygodni gier.
W pierwszym tygodniu doszło także do spotkania Formulation Gaming i Team Queso, z którego TQ wyszło z wynikiem 2:1. TQ Acolyte i Andreszed (baron i dżungla) wykazali się niezwykłą formą podczas tego spotkania, a ich wpływ na teamfighty był nieoceniony. Jeżeli w zwykłej kolejce gry spotkacie Morganę na dżungli, możecie podejrzewać, że może stać za tym inspiracja decyzją FMG Vex, który w każdej z trzech gier przeciwko TQ wybierał bohaterkę na tę pozycję.
Drugi tydzień odbył się bez większych zaskoczeń. ViV Esport wypadło lepiej od NASR Esports, pokonując zespół 2:0. IceCream wpadło w serię przegranych (która odmieni się w trzecim tygodniu wynikiem 2:1 przeciwko MomD). RIX pokonało FMG 2:1, a MomD dalej dostawało lanie od pozostałych zespołów, ostatecznie przegrywając każde ze spotkań (licząc pojedyncze gry: 14 wygranych i 1 przegrana).
W trzecim tygodniu RIX wygrało z ViV 2:0, które później pokonało FMG 2”0. Doszło też do pierwszej od dłuższego czasu konfrontacji PRL z NSR – bezdyskusyjne zwycięstwo Parla przypieczętował wynik 2:0. Rix.GG po raz kolejny zwyciężyło 2:1 – tym razem przeciwko Team Queso.
Spotkania w czwartym tygodniu odbyły się tylko jednego dnia i wykazały się mniejszą oglądalnością. Doszło tu do zwycięstwa PRL nad ICE (2:0), RIX nad NSR (2:0) i FMG nad MomD (2:0). Ostatnim spotkaniem fazy grupowej była gra ViV Esport i Team Queso, którą ten drugi zespół przegrał, choć sporej winy można się dopatrywać w zbyt długiej grze, która działała na korzyść skalujących się bohaterów wybranych przez ViV.
Play-offy odbędą się offline
Czwórka najlepszych zespołów z EMEA szykuje się na etap play-off, gdzie rozegrane zostaną mecze w systemie podwójnej eliminacji (czyli do dwóch przegranych).
W play-offach zagrają: Rix.GG, ViV Esport, Parla Esports oraz Team Queso. Kto jest waszym faworytem?
Gry odbędą się stacjonarnie w Walencji, trzecim po Barcelonie i Madrycie największym mieście Hiszpanii. Będą mieć miejsce podczas wydarzenia DreamHack, znanego jako jeden z największych turniejów e-sportowych na świecie. Mecze będą także streamowane na Twitchu i YouTube ESL.
Play-offy Snapdragon Pro Series 2022 będą mieć miejsce 9 i 10 grudnia.
Wyczekujcie dalszych informacji na kanałach społecznościowych ESL!